- Masz męża?
- Tak, a co w tym dziwnego?
- A po co przyszłaś na randkę ze mną, jeszcze dziecko przyprowadziłaś?
- Rozwiodę się z nim, nie martw się, jak tylko zrozumiem, że jesteś normalnym mężczyzną i zatroszczysz się o nas z synem!
Nie mogłem sobie wyobrazić, że kobieta, z którą się spotykałem, okaże się tak podłym człowiekiem. Nie mogłem zrobić nic, poza…
Opowiadam moją historię poniżej ⬇️⬇️
Mój brat ma już ponad trzydzieści lat, ale wciąż nie jest żonaty i nie ma dzieci. Jednak odniósł pewien sukces: ma stabilne dochody, mieszkanie i oszczędności.
Pewnego dnia nasza kuzynka postanowiła przedstawić go swojej przyjaciółce – rozwódce z małym synem.
- To nie będzie dla ciebie problemem? – zapytała siostra.
- Dlaczego? – zdziwił się brat. – Dla mnie to żaden problem. Nie widzę w tym nic złego.
I tak zaczęli się spotykać, chodzić na randki, a przyjaciółka przedstawiła bratu swojego syna. Ale pewnego dnia wszystko poszło nie tak. Siostra zadzwoniła do mnie i opowiedziała, że brat zranił tę kobietę.
Okazało się, że mieli razem wyjść do kawiarni, ale ona nie mogła zostawić swojego syna z żadnym z krewnych i zabrała go ze sobą. Brat zareagował ostro, zapłacił tylko za siebie i wyszedł.
Nie mogłam uwierzyć, że brat tak się zachował, więc postanowiłam porozmawiać z nim bezpośrednio.
Okazało się, że ta kobieta wcale nie była rozwiedziona i mieszkała z mężem.
- Po co przyszłaś ze mną na randkę, jeśli masz męża? – zapytał brat ją bezpośrednio w kawiarni.
- Cóż, rozwiodę się, jak tylko przekonam się, że jesteś normalnym mężczyzną.
Brat wstał i wyszedł, nie rozumiejąc, jak po czymś takim można zaufać tej kobiecie.
Nie mogłam uwierzyć własnym uszom. Niedługo potem postanowiłam spojrzeć na jej stronę w mediach społecznościowych i odkryłam świeże zdjęcia – z mężem, z synem. Jak można być tak nieuczciwym i podłym?