Bliscy Jaya Page’a wiedzieli, jak uczynić jego urodziny magicznymi i niezapomnianymi. Zgodnie z tradycją, Jay usiadł z rodziną i bliskimi, rozpakowując prezent za prezentem. Trzymał białe, prostokątne pudełko ozdobione srebrną wstążką i próbował zgadnąć, co jest w środku. Jay przeczytał kartkę, otworzył pudełko i zobaczył zaplombowaną kopertę. Kiedy wyciągnął z niej papier, wybuchł płaczem. Ten starszy i silny mężczyzna nie potrafił powstrzymać łez. W prezencie urodzinowym Jay otrzymał pełen komplet dokumentów adopcyjnych, które musiał tylko podpisać.
Co więcej, on i jego żona byli gotowi dostarczyć je już w najbliższy poniedziałek, co miało ogromne znaczenie dla Jaya. Jay poznał matkę Celissy, Lisę, gdy oboje mieli po 21 lat. Według Lisy, na początku Jay był „przerażony” myślą o zostaniu ojcem dwuletniej Celissy.
Kilka lat temu para zdała sobie sprawę, że Jay nie może mieć własnych dzieci.
Według Lisy, relacja między Jayem a Celissą stała się dla nich „ogromnym błogosławieństwem”. Od najmłodszych lat Jay traktował ją jak własną córkę, ucząc jej samoobrony, pływania i jazdy samochodem. Teraz, gdy Jay jest o krok bliżej do realizacji swoich planów, zasługuje na nasze serdeczne gratulacje.