Popularny zespół Queen po raz pierwszy zaśpiewał znany utwór „Bohemian Rhapsody”. Ludzie uważają, że to niezwykle trudny hymn do wykonania, dlatego za każdym razem, gdy utwór jest śpiewany, wzbudza on ogromne oczekiwania.
Na stacji St. Pancras International w Londynie, nastolatek miał zamiar zagrać ten słynny utwór Queen na fortepianie, gdy dwa osoby zatrzymały go, zanim zdążył zacząć. Co ciekawe, był już gotowy, gdy poproszono go o zaśpiewanie trudnego „Bohemian Rhapsody”. Mały chłopiec uśmiechnął się nieśmiało i zaczął grać. Dwóch mężczyzn nie miało pojęcia, że oni oraz reszta tłumu zaraz zobaczą coś naprawdę niezwykłego. Chłopiec, który odważył się zagrać na fortepianie na tym zatłoczonym londyńskim dworcu, to Cole Lam, 12-letni pianista znany z wykonywania popularnych współczesnych utworów oraz klasycznych kompozycji w zatłoczonych miejscach, takich jak stacja St. Pancras International w Londynie.
Nie jest tylko pianistą – gra także na innych instrumentach, w tym na klarynecie i gitarze. Ten młody artysta jest również piosenkarzem, autorem tekstów i kompozytorem, i jest niezwykle utalentowany. Ma zaledwie 12 lat, a już posiada imponujące portfolio jak na kogoś, kto jeszcze nie jest nastolatkiem.
Cole usiadł przy fortepianie na stacji z zamiarem zagrania jednego z najsłynniejszych i najtrudniejszych utworów Queen, „Bohemian Rhapsody”. Wszyscy znajdujący się w pobliżu, którzy zatrzymali się, aby go zobaczyć, mieli nadzieję, że wschodzący muzyk sprosta temu kultowemu utworowi. Jednak właśnie w momencie, gdy młody artysta miał zacząć, dwóch mężczyzn podeszło do niego, być może pytając, czy naprawdę potrafi wykonać tak znane arcydzieło. Nie wiedzieli, że młodzieniec przed nimi nie jest zwykłym muzykiem i że zaraz zaprezentuje swoje niesamowite umiejętności fortepianistyczne.
Dotyk Cole’a na klawiszach fortepianu sprawiał, że wszystko wokół znikało. Wydawało się, jakby był jedynym, który gra na fortepianie. Grał utwór z taką pasją, że wydawało się, iż jego palce i klawisze są jednym. Jego zaangażowanie podczas występu przejawiało się w jego ruchach i sposobie gry. Był pochłonięty melodią i grał całym sercem. Dlatego każdy, kto miał okazję zobaczyć tego niesamowitego chłopca wykonującego utwory Queen, mógł poczuć pasję płynącą z jego występu. Jest oczywiste, że Cole ma ogromną pasję do muzyki, mimo że jest jeszcze stosunkowo młodym artystą.
Jego oddanie muzyce stanowi inspirację dla dzisiejszych dzieci, a już w tak młodym wieku osiągnął imponujące postępy w realizacji swoich ambicji. Ten mały chłopiec ma potencjał, by w przyszłości stać się wyjątkowym pianistą, a my z niecierpliwością czekamy, by zobaczyć, jak będzie dalej rozwijał swoje umiejętności. Obejrzyj, jak Cole gra na fortepianie podczas niesamowitego występu na londyńskiej stacji i przygotuj się, by być zachwyconym. PROSZĘ, UDOSTĘPNIJ to na Facebooku swoim bliskim.