Łotyszki słyną z urody, a jedna z nich – Victoria Wild – sama uznała się za najpiękniejszą wśród swoich rodaczek. Uważa się za tak piękną, że niektórzy zaczynają się zastanawiać, czy w ogóle odróżnia piękno od brzydoty.
Victoria ma 30 lat i jest znana nie tylko w swoim kraju, ale i za granicą. Sławę zdobyła dzięki swojej urodzie… a właściwie dzięki temu, jak ją zmieniła poprzez dziesiątki operacji plastycznych.
Jej zdjęcia i historia po raz pierwszy pojawiły się w europejskiej prasie, a od tego czasu wiele osób śledzi ją w mediach społecznościowych, z zaciekawieniem obserwując kobietę, która bardziej przypomina lalkę niż człowieka.
Zanim zaczęła się zmieniać, była szczupłą, ładną blondynką i już wtedy wielu uważało ją za atrakcyjną. Ale jej to nie wystarczało. Chirurdzy stworzyli jej nową twarz, powiększyli biust i biodra, oraz przeprowadzili wiele innych zabiegów.

Dziś Victoria jest przekonana, że jest ideałem kobiecego piękna. Pewności siebie i odwagi jej nie brakuje. Mimo karykaturalnego wyglądu wierzy w swój sukces i zachęca mężczyzn, by porzucili dla niej swoje partnerki.
Co skłoniło ją do tak radykalnych zmian – nie wiadomo, a sama nie zamierza tego zdradzać. Czy efekty były warte ryzyka związanego z tyloma operacjami? Każdy musi ocenić sam. Victoria uważa, że postąpiła słusznie.








